W niedzielne popołudnie naszych siatkarzy czekało nie lada wyzwanie. Udali się do Belska Dużego na pojedynek z liderem – ProNutiva SSK. Niestety, lider tabeli okazał się za mocny i pewnie wygrał 3:0..
Mogliśmy mieć nadzieję na dobry wynik z trudnego terenu. W ostatnim meczu podopieczni Damiana Białorudzkiego w końcu się przełamali i po serii porażek w dobrym stylu odprawili UKS Orlęta Raszyn 3:1. Dodatkowo, ProNutiva SKK Belsk Duży poniosła w bieżącym sezonie tylko jedną porażkę – właśnie z naszym Huraganem jesienią ulegli 2:3.
Od początku spotkania warunki na boisku dyktował gospodarz (5:3, 7:4). Po błędach w przyjęciu ProNutivy udało się dojść gospodarzy na jeden punkt (9:8). Jednak nasza nieskuteczność na siatkę spowodowała, że ponownie pewne prowadzenie odzyskał lider (13:9, 17:12, 20:13). Wysoką przewagę utrzymał do końca seta i pewnie wygrał 25:17.
W drugim secie ponownie szybko na prowadzenie wyszła ProNutiva (7:3, 10:4, 13:5). Jeszcze naszym siatkarzom udało się odrobić ze stanu 14:5 do 14:10. Jednak wciąż zawodziła skuteczność na siatce (17:10). Taka przewaga utrzymała się do końca partii i gospodarze prowadzili już 2:0.
Na trzecią odsłonę meczu zawodnicy Huraganu wyszli zmotywowani aby odmienić losy meczu. Na początku się udawało (4:2) jednak kolejne błędy w ataku pozwoliły wyjść na prowadzenie liderowi rozgrywek (5:4). Do stanu po 7 walka była wyrównana po czym pojawiły się ponownie błędy w naszym zespole – złe przyjęcie oraz atak w blok. Wygrana kontra gospodarzy dała im 11 punkt przy naszych siedmiu. To było wszystko na co było stać Huragan tego dnia. Pronutiva systematycznie zwiększała przewagę (17:9, 21:12) i pewnie wygrała 25:17.
ProNutiva SKK Belsk Duży vs iProArt Huragan Stare Babice
3:0
(25:17, 25:18, 25:17)